niedziela, 31 lipca 2011

New York, Los Angeles, Tokyo. !!

Heyo. ! Moja pierwsza stylizacja, łał. ! Eh, tak więc musieliście sobie troche poczekać, bo wiecie, mamy wakacje i mało czasu spedzam na komputerze. No, ale stylizacja mam nadzieje, że jest jak najbardziej udana. x)
Miejski styl, luźne spodnie, stylowe okulary i odcienie bieli i błękitu.






wtorek, 26 lipca 2011

...

To stylizacja wykonana na moim drugim koncie. Konto to nigdy nie było SS (nie licząc 1 dnia próbnego) dlatego widać, że nawet nie doładowując sobie konta można się ubrać ciekawie. Ale przejdźmy do stylizacji :)


poniedziałek, 25 lipca 2011

Witam, witam.

Tu MissDomi55 - nowa redaktorka bloga. Razem z Erą i Weronią będe wykonywała stylizacje. Co prawda nie dorastam im do pięt, ale napewno bede sie bardzo starać. Prowadze także swojego bloga, również o stylizacjach, jednak zaprzestałam go pisać. Może kiedys do niego wróce, ale jak na razie wole ten. Tak wiec zapraszam do czytania moich notek, oraz notek moich koleżanek. Napewno będą ciekawe i pomogą wam nie popełnić modowej wpadki w naszym internetowym życiu, na stardoll. Jeżeli macie jakiśs pytania lub problemy możecie zadawać nam pytania w komentarzach oraz na naszych kontach stardoll'owych.

Coonie

sobota, 23 lipca 2011

Kolorowo.

To będzie moja pierwsza stylizacja opublikowana na tym blogu :) Mam nadzieję, że Wam się spodoba.
(Pomysł zaczerpnięty z punktu pomocy)












:)

Wyjeżdżam i nie będzie mnie w czasie: 24.07- 04.08. Tak więc nie będę dodawała notek. Ale jest Wera i Domi, której wysłałam zaproszenie do prowadzenia bloga na e-mail: klarice@vp.pl . Proszę cię Domi o zaakceptowanie :) Dziewczyny będą oczywiście prowadzić bloga, więc nie martwcie się, nie będzie zastoju :)

piątek, 22 lipca 2011

In my dreams you're still the same charming guy with deep, blue eyes.

Delikatnie. W pastelowych różach, kremowych odcieniach. I dłuugi tytuł ;3.



Come and see my new shoes ! They are so grunge... (?)

<bez opisu, myślę,że to zbędne>



Notka powitalna.

Witajcie.

W związku z odejściem 





Pożegnanie.

Witajcie!
Nie wiem czy was to zmartwi czy ucieszy, ale odchodzę. Czuję, że nie pasuję do tego środowiska, nie odnajduję się w nim. Wiem, że nie jestem mistrzem w robieniu tego co robiłam, dlatego robienie makijaży jakoś mnie nie satysfakcjonowało. Ania z pewnością sama sobie poradzi ;) Może znajdzie sobie kogoś kto pomoże jej pisać, może będzie pisała sama- tego nie wiem- ale wiem, że napewno nie będzie tu nudno. Mogę obiecać tylko jedno: będę wchodziła na tego bloga codziennie i starała się komentować notki.
To chyba na tyle, dziękuję za miłe spędzenie czasu, za fajną zabawę.
Pozdrawiam wszystkich i życzę Ani dalszych sukcesów w prowadzeniu bloga ;)

thaliee.



EDIT od ery: W związku z tym, ze Ola odchodzi poszukuję kogoś kto mógłby pisać na tym blogu ! Nie chodzi tylko o robienie makijażu. Mam już redaktorki :D

Punkt pomocy- #2- kreatywnaa (strój)

Wera, prosiła mnie o strój w kolorach brązu. Chciała bym podsunęła jej pomysł, z czym zestawić jedną z torebek, na  którą ,,nie miała pomysłu''. Przyjęłam wyzwanie. No i muszę powiedzieć, że efekt zaskoczył nawet mnie samą. Bo zamiast jednego outfitu wykombinowałam aż sześć. Miałam nagły napływ pomysłów,a  torebka szczególnie przypadła mi do gustu. No może w niektórych przypadkach nie jest całkiem ,,brązowo'', ale nie jest źle :)
Aha ! I jeszcze jedno... Muszę przyznać, że świetnie mi się pracowało ! Weronika ma dobrze zaopatrzoną garderobę, naprawdę ;) Widać, że wiesz co kupujesz. Gratuluję wyczucia :)

1- Trochę kolorów + klasyka. Z tuniki zrobiłam bluzkę, nakładając na nią beżową spódnicę. Do tego dodałam świetny pasek, który dodatkowo ,,uzupełnia'' barwę torby. Żeby nie było nudno- kolorowe buty i pozłacany łańcuszek.

2- Kolory stonowane w połączeniu z ciepłymi. Delikatny top w kwiaty dobrze współgra ze spodniami. Dla ocieplenia barw, łańcuszek i brązowe buty.

3- Tutaj bardziej elegancko. Spodobały mi się złote buty- Liu Jo i postanowiłam ich użyć. Nic tak świetnie do nich nie pasuje, jak ta śliczna, pozłacana sukienka DKNY. Na nią dałam luźną koszulę i pasek, by nieco zniweczyć  bardzo wyjściowy klimat.

4- Elegancko i z klasą. Sukienka w kwiaty + pasujące czerwone szpilki. Dla dopełnienia całości- pasek i bransolety.

5- Trochę boho, trochę etno ze względu na tunikę. Jednak nie czuję się jakoś w tych klimatach, mimo, że zarówno góra i dół stroju są w barwach ziemi. Dalej- klasyczne lity.

6- Żółć gra tu główną rolę. Szczególnie, kiedy towarzyszą mu falbany. Nie chciałam przesadzić, więc dodałam dżinsy (ciemne). Dla stonowania pasek i botki.




Mam nadzieję, ze pomogłam :) Za niedługo ukaże się jeszcze makijaż, o który prosiłaś :)

sobota, 16 lipca 2011

I don't want to be sad anymore...

Dzisiejsza stylizacja baardzo mi się podoba x] Jestem z niej dumna. Chociaż nie wiem, czy oxfrodziaki pasują kolorystycznie.... No, ale zostawmy to. Niebiesko, turkusowo miętowo- sama nie wiem. Z nową kamizelką.


piątek, 15 lipca 2011

Take that baby.

Dzisiaj kolorowo. Jest lato trzeba się cieszyć i używać kolorów.
Na całe szczęście znalazłam te darmowe buty :D Pasują tutaj świetnie.
Co do samej stylizacji to podoba mi się, uzyskałam fajny efekt, chociaż nigdy nie będę z siebie do końca zadowolona. Mam swoje niedoścignione wzory, dużo mi do nich niestety brakuje... Ale nie mogę przestać w siebie wierzyć ;) Staram się jak mogę, mimo, że moja szafa nie dysponuje zbyt ciekawymi, czy cennymi ciuchami. No, zobaczymy co będzie dalej...


czwartek, 14 lipca 2011

Full of colors

Stylizacja numer 3 na dzisiaj.
Tamte były takie zwyczajne, ta jest bardziej na potrzeby bloga...
No więc, zmieniłam medoll. Wreszcie ! Postawiłam na hipnotyzujące zielone, kocie oczka. Do tego bardzo delikatnie zarysowane usta, które w tej stylizacji pociągnęłam błyszczykiem.
Jeżeli chodzi o sam outfit, to użyłam absolutnie boskiego połączenia kolorów- kobalt + lazurowy. To jedno z moich ulubionych połączeń kolorystycznych. Całość dodatkowo ożywiłam czerwienią i dodałam trochę kolorów (koraliki, bransoletka). Mam nadzieję, że się podoba. Błagam chociaż o jeden komentarz.


Po raz setny przypominam o działającym nadal (o dziwo zresztą) punkcie pomocy.

Simple me, simple you.

I kolejna stylizacja w dniu dzisiejszym.



Radzę zainwestować w tą bransoletkę LIU JO :)

Paradise City

Przepraszam, że długo nic nie dodawałam, tak jakoś wyszło...



wtorek, 12 lipca 2011

Makijaż

Uff. Po wielu nieudolnych próbach napisania notki wreszcie mi się udało! Nie wiedziałam jaki zrobić makijaż, ale zdecydowałam że zrobię dollkę mającą na sobie odcienie różu. Oczywiście krok po kroku opiszę wam jak to zrobić ;).

1. Najpierw użyjemy tuszu wydłużającego.

2. Tusz pogrubiający to podstawa :).

3. Teraz w wewnątrz kącików oczu nakładamy biały cień do powiek.

4. Dodajemy różowy, tak, aby nakładały się na siebie.

5. Teraz na zewnątrz dodajemy jasny fiolet. Również tak, aby nachodził na róż :)

6. Teraz czas na usta. Różowa szminka. Mmmm! :)

7. No i ostatnia sprawa. Fryzura i dodatki. Ja postawiłam na delikatność :)


To tyle. :)

Dziękuję za uwagę, pozdrawiam, thaliee.