Ten outfit stworzyłam wczoraj wieczorem, ale już nie miałam czasu żeby go dodać na bloga, dlatego ląduje tu dzisiaj.
Trochę męsko. Może nawet bardzo. Wróciłam do papierosa, chociaż tym razem nie na długo... Ale żeby przełamać ten typowy styl ,,na faceta'' założyłam mega wysokie, mega kobiece buty.
Ech, powoli, powoli odzwyczajam się od neonów. I przestawiam na modę jesienną. Czuję, że z tym będzie łatwiej się oswoić, bo przyzwyczaić się do ,,fluo manii'' było mi trudno. Ale musztardowy, bordowy i szmaragd naprawdę do mnie przemawia, więc tej jesieni szybko dotrą do mnie trendy :] Mam nadzieję ;3



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz