wtorek, 9 sierpnia 2011

All you need is pink and cobalt.

Mocne kolory... Od jakiegoś czasu wiele z nich trafia do mojej stardollowej szafy. No cóż- taka moda. I chociaż wydawało mi się, że jestem osobą raczej podążającą za własnym stylem, niż dziewczyną, która ślepo podąża za trendami, powoli zaczynam zamieniać się w tą drugą... A może oczarował mnie urok soczystych kolorów ? Tak bardzo przypominają mi mój ukochany pop art, że trudno mi się oprzeć. Są szalone i wpadają w oko. Ale z nadejściem jesieni skończy się ich czas. Przerzucę się wtedy na przydmioną czerwień i musztardowy. Jesienią poczujemy smak eleganckich i tajemniczych lat 20. Zobaczymy jak to będzie :)




1 komentarz: